Pijany traktorzysta wjechał do potoku
Nikt nie spodziewał się takiego obrotu wydarzeń. Traktorzysta, który prowadził pojazd nietrzeźwy, wjechał do potoku. W wyniku wypadku została poważnie ranna pasażerka mężczyzny.
Pijany traktorzysta wjechał do potoku
Do niecodziennego zdarzenia doszło 5 stycznia w miejscowości Ciche. W godzinach wieczornych mieszkaniec powiatu nowotarskiego prowadził ciągnik rolniczy, jednakże na zakręcie wyjechał poza drogę. Wskutek tego stoczył się ze skarpy wprost do potoku. Mężczyzna nie jechał sam, poruszał się wraz z dwoma pasażerkami. Jedna z nich wyskoczyła z ciągnika w trakcie wypadku, drugiej natomiast się nie udało. Zarówno kierowca, jak i 37-letnia kobieta doznali obrażeń w wyniku wypadku, jednakże dolegliwości mężczyzny okazały się niegroźne.
Jak się okazało, mężczyzna nie stracił panowania nad pojazdem w wyniku ciężkich warunków na drodze. Prowadził on ciągnik rolniczy pod wpływem alkoholu, co potwierdziło badanie alkomatem, które wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 69-latek za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwym grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Nie chce rzucać stereotypami, ale w tym środowisku to normalka, że się coś wypije.