Turysta spadł z Buli pod Rysami. Ciężko ranny trafił do szpitala
16 stycznia doszło do kolejnego wypadku w Tatrach. Jeden z turystów, który przemierzał szlaki, spadł z Buli pod Rysami w okolice Wielkiego Wołowego Żlebu. W wyniku wypadku doznał ciężkich obrażeń ciała, przez co podjęto decyzję o przetransportowaniu go do szpitala.
Turysta spadł z Buli pod Rysami
Jeden z ratowników TOPR pełniących dyżur nad Morskim Okiem, usłyszał wołanie o pomoc. Po dotarciu na miejsce, z którego dochodziły krzyki, zauważył turystę, który spadł z Buli pod Rysami. Mężczyzna w wyniku wypadku doznał ciężkich obrażeń ciała – nóg, rąk, głowy, a także twarzoczaszki. Obrażenia były poważne, z tego też względu podjęto decyzję o wezwaniu śmigłowca na miejsce, który przetransportował turystę do pobliskiego szpitala.
Niestety, nie jest to pierwszy wypadek w tym roku, jaki miał miejsce w Tatrach. Kilka dni temu również dwoje turystów spadło około 250 m ze szlaku. Obydwoje przeżyli upadek, jednakże obrażenia ciała wskazywały na konieczność ich hospitalizacji.
Ratownicy górscy stale alarmują o trudnych warunkach pogodowych, które na szlaku mogą być ogromnym niebezpieczeństwem. Przed wyjściem w góry upewnij się, że nie zagraża Ci żadne niebezpieczeństwo. Pamiętaj także, aby poinformować innych o Twoim wyjściu, jak również nie wchodzić na szlaki po zmroku.